Formuła 1 – przed Grand Prix Belgii 2010
Autorem artykułu jest phk88
Miesięczna, wakacyjna przerwa w Formule 1 jest już za nami. Tak samo jak wszystkie wolne treningi i kwalifikacje przed niedzielnym Grand Prix Belgii. Warto napisać kilka słów o tym co się działo w piątek i sobotę na torze Spa.
Na wstępie warto przypomnieć, iż ten weekend będzie 300 Grand Prix dla Rubensa Barrichello w jego karierze, co prawda nie będzie to jego 300 wyścig tylko 267. Udział w Grand Prix to nie tylko wyścigu ale również przejazdy kierowców testowych podczas treningów, stąd ta rozbieżność. Robert Kubica będzie również obchodził swój mały jubileusz 70 wyścigu w Formule 1.
Jeśli chodzi o tegoroczne Grand Prix Belgii to po treningach widać, iż decydującym czynnikiem podczas wyścigu będzie pogoda, która co i rusz się zmienia na tym, najdłuższym w sezonie obiekcie F1. Już pierwszy trening odbył się w większej części podczas padającego deszczu, podobnie jak trzeci. Jedyni w trakcie piątkowego, popołudniowego treningu nie padało nad torem Spa.
Zadziwiająco dobrze prezentował się Fernando Alonso, wygrywając dwa pierwsze treningi. Robert Kubica od tego weekendu, tak jak Witalij Petrov, ma swoim bolidzie kanał F, który znacznie poprawił możliwości bolidu Renault. Dlatego Polak notował czasy w ścisłej czołówce przez wszystkie treningi. Niestety jego partner z zespołu, po bardzo dobrym występie na Węgrzech, znowu notował dużo gorsze czasy.
zdjęcie: www.interia.pl
Kwalifikacje rozpoczęły się od opadów deszczu już na pierwszym okrążeniu, kiedy kierowcy byli na oponach przeznaczonych na suchą nawierzchnię. Z tego powodu Witalij Petrov na 1 okrążeniu, na jednym z zakrętów wpadł w poślizg i uszkodził bolid, odpadając z kwalifikacji, które na chwilę przerwano aby usunąć bolid Rosjanina stojący w niebezpiecznym miejscu. Po wznowieniu, na dalej śliskim torze wypadki mieli między innymi obaj kierowcy zespołu Saubera. Q1 przerodziło się z kwalifikacji w wyścig, w którym kierowcy lepszych zespołów próbowali wyprzedzić tych z debiutujących zespołów aby uzyskać lepszy czas. Pierwsza część obfitowała też w takie niespodzianki jak 13 miejsce Sakona Yamamoto i 15 pozycja Bruno Senny. Jednak ostatecznie nie udało im się utrzymać tych pozycji.
W Q2 dzięki wypadkom innych kierowców, znaleźli się pierwszy raz w tym sezonie przedstawiciele dwóch nowych zespołów, Kovalainen z Lotusa i Glock z Virgin. Podobnie jak w pierwszej części bardzo dobrze prezentował się Robert Kubica, notując czasy w ścisłej czołówce. Rewelacyjnie jeździł też Michael Schumacher, który w przeszłości zwyciężał wielokrotnie na tym obiekcie. Dodatkowo motywowała go na pewno kara przesunięcia o 10 miejsce na starcie do niedzielnego wyścigu, nałożona na niego po incydencie z Rubensem Barrichello podczas Grand Prix Węgier. Niestety dosłownie na ostatnim okrążeniu od Schumachera i jego kolegi z Mercedesa, Rosberga okazali się lepsi obaj kierowcy Williamsa, spychając ich na miejsca 11-12.
Ostatnia część kwalifikacji podobnie jak dwie poprzednie była zdeterminowana przez zmieniającą się pogodę. Kubica wyjechał tylko raz na samym początku i zrobił tylko jedno okrążenie notując drugi czas tuż za Markiem Webberem. Następnie kierowcy zjechali po nowe opony, a nad torem pojawiły się ponownie chmury. Robert już nie wyjechał na tor z powodu awari pompy paliwowej na okrążeniu zjazdowym i liczył, iż deszcze pozwoli mu się utrzymać świetne, drugie miejsce. Jednak Lewis Hamilton na ostatnim okrążeniu uzyskał czas lepszy od Polaka.
Trzecie miejsce Kubicy z nowym kanałem F należy odbierać jako sukces. Renault prowadzone przez Roberta nareszcie było konkurencyjne w walce z Red Bullami, McLarenami i Ferrari. Kubica tracił części dziesiąte sekund w drugim sektorze, krętym który wymaga dużego docisku aerodynamicznego. Odrabiał zaś trochę straty w pierwszym i trzecim, z długmi prostymi.
Moim zdaniem podczas tych kwalifikacji rozczarowało Force India, rok temu zdobyli pole position, teraz tylko jeden wszedł do Q3. Podobnie jak Ferrari, rok temu Raikkonen wygrał na tym torze, teraz 6 miejsce Massy i 10 Alonso. Sądzę jednak, że jutro zapowiada się bardzo ciekawy wyścig szczególnie kiedy spadłby deszcz, tak jak dzisiaj podczas kwalifikacji.
p.s.
Po kwalifikacjach sędziowie nałożyli karę przesunięcia o 5 miejsc do tyłu na starcie do jutrzejszego wyścigu, na Rosberga za wymianę skrzyni biegów oraz na Glocka za uniemożliwieniem zdaniem sędziów płynnej jazdy Sakonowi Yamamoto, przez co ten nie mógł uzyskać dobrego wyniku. Taką samą karę otrzymał też Sebastian Buemi za utrudnianie jazdy Rosbergowi.
—
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
